Ceny prądu w Polsce rosną w ostatnich miesiącach w zastraszającym tempie. Co więcej, według ekspertów trend ten może utrzymać się nawet przez kilka kolejnych lat. Dziś więc, jak nigdy, bardzo ważne jest, by w miarę możliwości oszczędzać i nie zużywać niepotrzebnie energii. Do tego jednak należy wiedzieć, ile prądu zużywają sprzęty domowe – i jak to zużycie zmniejszyć.
Które urządzenia domowe mają największy pobór prądu
Trudno dziś wyobrazić sobie życie bez sprzętów elektrycznych – takich jak lodówka, pralka czy zmywarka do naczyń. Usprawniają nasze życie na niemal każdym kroku i pozwalają zaoszczędzić czas. Wiąże się to jednak ze sporymi kosztami. Ile energii pobierają urządzenia elektryczne, które znajdziemy w typowym polskim domu?
Co zużywa w domu najwięcej prądu? Największymi winowajcami jest bez wątpienia płyta indukcyjna i piekarnik elektryczny. W przypadku tego pierwszego urządzenia, korzystając dziennie przez 30 minut z dwóch pól grzewczych o mocy 2300W i 1400W zużyjesz niemal 2,5kW energii dziennie. Piekarnik elektryczny o mocy 2000W, działający codziennie przez godzinę, zużyje z kolei 2kW mocy każdego dnia. W skali roku kosztować to będzie (przy założeniu 0,67 zł za kW energii) odpowiednio około 600zł i 490 zł.
Ciężko wykluczyć lodówkę ze sprzętów domowych, jednak również odpowiada ona za sporą część rachunku za prąd. Standardowy model zużyje dziennie około 0,65kW prądu – w skali roku to 250kW i około 370 zł do zapłaty. Zmywarka do naczyń zużywa około 0,8kW prądu na jeden cykl. Nastawiając ją więc codziennie wieczorem, w skali roku da to 292kW zużycia – i niecałe 200 zł dodatkowej kwoty na fakturze za prąd.
Ile prądu zużywają inne sprzęty elektryczne w domu
Opisane wyżej sprzęty to niejako „monstra” pożerające duże ilości prądu. Nie oznacza to jednak, że pozostałe urządzenia nie przyczyniają się do wzrostu rachunków za energię. Ile prądu zużywają sprzęty RTV i AGD, które znajdziemy w niemal każdym domu? Wygląda to tak:
• Komputer stacjonarny – przy mocy 100W, podczas 6-godzinnej pracy zużyje dziennie 0,6kW prądu. W skali roku to 220kW i niemal 150 zł do rachunku;
• Laptop. Tutaj sprawa wygląda lepiej niż w przypadku komputera stacjonarnego, gdyż zużywa do 50W na godzinę. Ta sama, 6-godzinna praca, to zużycie na poziomie 0,3kW i 75 zł;
• Pralka – tutaj wszystko zależy od programu. Uśredniając, jeden cykl zużyje 0,8kW. Przy pięciu praniach w tygodniu zużycie wyniesie trochę ponad 200kW w skali roku – i niecałe 140 zł do rachunku za prąd;
• Czajnik elektryczny – choć szybko grzeje wodę, ma także bardzo dużą moc, sięgającą 2000W. Korzystając z niego 20 minut dziennie zużyjemy około 0,67kW prądu – w rok to już ponad 240kW i 160 zł do zapłaty;
• Odkurzacz – dziś ciężko jest znaleźć monstrum o mocy 2,5kW, jak miało to miejsce kilkanaście lat temu. Typowy, dobrej jakości model ma moc do 900W. Jeśli tygodniowo będzie on pracował 90 minut, to wykorzysta 1,35kW prądu – to 70kW w skali roku i 47 zł do rachunku za prąd.
Jak zmniejszyć zużycie prądu i zaoszczędzić na rachunkach
Po zapoznaniu się z powyższymi informacjami z pewnością zastanawiasz się, ile kWh zużywa dom dziennie? Tutaj wszystko zależy oczywiście od tego, ile osób liczy gospodarstwo domowe i z jakich urządzeń korzystają. Przyjmuje się jednak, że średnie dzienne zużycie wynosi od 4kW do 6kW – odpowiednio 1400-2100kWh w skali roku.
Jeśli w twoim domu zużycie jest jeszcze większe, warto pomyśleć jak obniżyć rachunki za prąd. Wielu osobom zapali się w tym momencie czerwona lampka i pomyślą, że jedyną metodą jest powrót do średniowiecza i rezygnacja z korzystania z urządzeń elektrycznych. Ważniejsza jest tutaj jednak profilaktyka i wykształcenie odpowiednich nawyków.
Wychodząc z pomieszczenia warto gasić wszystkie światła i wyłączać działające tam urządzenia RTV. Jeśli jeszcze tego nie zrobiliśmy, należy wymienić standardowe żarówki na te energooszczędne – zużywają one kilkukrotnie mniej prądu, dając takie samo światło. Jeśli przez długi czas nie korzystamy ze sprzętu, który posiada diodę czuwania (jak telewizor), warto wypiąć wtyczkę z prądu. Urządzenia tego typu pobierają co prawda około 0,5W na godzinę, lecz w skali roku to już 4kW – skala rośnie, jeśli tych sprzętów jest więcej.
